Motywy założenia konta u bukmachera mogą być różne. Jedni chcą się wzbogacić, niektórzy poczuć zastrzyk adrenaliny, a jeszcze inni sprawdzić swoje umiejętności hazardowe. Niezależnie od powodu założenia konta, na początku zawsze warto wykonać kilka czynności i poznać kilka ogólnych zasad, które mogą ustrzec nas przed szybką wpłatą i utratą pieniędzy. Kluczem nawet do najmniejszego sukcesu jest ustalenie strategii gry, zapoznanie się z wybranymi rozgrywkami i podstawowymi pojęciami ze słownika typera. Jakich zasad się trzymać zaraz po założeniu konta, aby nie popełniać podstawowych błędów?

Obowiązkowo zweryfikuj swoje konto u bukmachera
Pierwszą i chyba najczęściej niespotykaną czynnością, jaką trzeba wykonać po założeniu konta jest weryfikacja konta. Po założeniu konta u jakiegokolwiek bukmachera ze względu na regulacje prawne musimy zweryfikować swoją tożsamość za pomocą zdjęcia lub skanu swojego dokumentu tożsamości, paszportu czy prawa jazdy. Każdy z tych dokumentów musi być wysłany przez właściwego właściciela konta.
Po rejestracji bukmacher może domagać się przesłania również innych dokumentów takich jak zdjęcie karty kredytowej (z zasłoniętymi numerkami), poprosić o rozmowę telefoniczną z właścicielem konta czy nawet poprosić o odebranie listu drogą pocztową na wskazany podczas rejestracji adres i podanie wybranych z niego danych.
Zaraz po upewnieniu się, że weryfikacja przeszła prawidłowo i po ewentualnym dodaniu metody płatności do swojego konta (która też może podlegać weryfikacji), możemy przejść do właściwego obstawiania.

Wybierz strategię i zostań ekspertem danych rozgrywek
Najlepiej jeszcze zanim zaczniemy typować, wypadałoby przejrzeć poszczególne ligi, sprawdzić ich kursy i zdecydować, które najbardziej nam odpowiadają
Swoją strategię można oprzeć np. na najlepiej sprawdzających się drużynach w ostatnim czasie, na zawodnikach, którzy w ostatnim czasie strzelili x bramek, na zakładach under/over czy handicapach. Tutaj należy zauważyć, że mieszanie różnych strategii ze sobą zazwyczaj źle się kończy i jedyne co udaje się osiągnąć w większości przypadków na dłuższą metę to zawód i okazjonalna wygrana raz na 10 – 20 kuponów. Statystyczny „akumulator” czy „taśma” mają jedynie 2 – 5% szans na wygraną.
Warto postawić na pojedyncze rozgrywki i kupony, na których nie znajdą się więcej niż 1 – 2 zakłady. Innym typem często nietrafnych zakładów są zakłady na żywo. W tych często występuje opóźnienie wynoszące około 10 sekund, przez które zakłady „postawione zaraz po ważnych wydarzeniach” są odrzucane, a u graczy pozostaje tylko frustracja. To oznacza, że na bramkę danej drużyny czy piłkarza lepiej postawić „prematch” – przed meczem niż „live” – w czasie jego trwania.
Z początku warto grać o mniejsze sumy, które pozwolą przetrwać nam na sportowym rynku jak najdłużej i nie liczyć na jednorazowe strzały (wyjątkiem mogą być darmowe bonusy na start). Wybierając mniej popularne rozgrywki np. IV-ligowe możemy częściej obstawiać i nauczyć się sprawniej przewidywać wyniki spotkań. Najważniejsze jest to, aby śledzić wydarzenia, zmiany wybranych rozgrywek na bieżąco. Liczy się każdy szczegół, który nie zawsze odwzorowany jest w kursie. Warto śledzić na facebooku strony poszczególnych klubów i czytać newsy na specjalistycznych portalach, które pozwolą nam w krótkim czasie zyskać obeznanie wśród zawodników danego klubu i lepiej oszacować szanse na wygraną.
Każdy kupon powinien być wcześniej przemyślany. Robienie kuponów „na szybko” pod wpływem impulsu zazwyczaj tak samo szybko kończy się rozczarowaniem, jak zaczyna się podekscytowaniem.
Słownik typera – zapamiętaj te terminy
Na początku każdy, kto zaczyna z typowaniem powinien zaznajomić się z podstawowymi terminami, typami zakładów i innymi branżowymi pojęciami spotykanymi głównie w hazardzie i u bukmacherów. W internecie dostępnych jest wiele materiałów i pełnych słowników bukmacherskich, dzięki którym w ciągu kilku dni o bukmacherce możemy wypowiadać się niczym eksperci.
Krytyczne na początku będą takie terminy jak: akumulator (AKO), handicap, odds, evens, head to head (h2h), 1×2, 3 za 3, zdarzenie dwudrogowe, zdarzenie trzydrogowe, tasiemiec, progresja, pewniak, fix czy arbitraż.